piątek, 17 maja 2013

Pokrzywy

Nie zrobiłam zdjęć w trakcie pracy, bo albo robota, albo pstrykane.
Korzystając z obecności szamanki, (którą jest moja teściowa), zrobiłam dziś syropek pokrzywowy, przy czym przyznaję uczciwie, że najgorszą część pracy, czyli zbieranie parzydeł, wykonała babcia.
Mnie pozostało tylko przepuszczenie zielska przez maszynę (także z pomocą), wyciśnięcie zielonej brei i umieszczenie soku zmieszanego z cukrem w słoiczkach. Teraz wszystkie zagotowane słoiczki stygną i czekają na wyniesienie.
Oczywiście można to wspaniałe lekarstwo zrobić również z miodem, ale ja lubię smak soku z pokrzyw i wolę, gdy nie jest zdominowany pachnącym miodem.
Polecam ten specjał wszystkim, którzy mają dzieci (zwłaszcza w wieku dojrzewania) gdyż doskonale chroni od anemii i pomaga w jej likwidacji.

9 komentarzy:

  1. Pokrzywa jest znakomitym, uniwersalnym ziołem. Również mogę polecić :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. oj tak ja teraz stosuje kąpiele mi.na reumatyzm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam, że na reumatyzm moja mam stosował nie tylko kąpiele, ale i ... biczowanie pokrzywami. niestety nie pamiętam z jakim skutkiem. Wiem tylko, że z czasem czuła się lepiej.

      Usuń
  3. O! Czy mogłabym dostać troszkę dokładniejszy przepis? Ile pokrzywy, jaką dokładnie, no i jak ją zmielić? Przyda się to mnie, bo od czasu do czasu anemia mnie odwiedza :(
    Z góry dziękuję za instrukcje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę o przepis.A ja zajadam się szpinakiem z pokrzywy.Z młodziutkiej pokrzywy można sporządzić wiosenny szpinak:zmiksować młode listki,dodać zmiażdżony czosnek(polecam niedźwiedzi),odrobinę oleju i przyprawy do smaku(sól,pieprz).Chorzy na nerki zachować ostrożność.
    W mojej okolicy rośnie bardzo dużo czosnku niedźwiedziego,pokrywa coraz to większe połacie lasu mieszanego.Teraz jest u nas pora robienia"miodu"z kwiatów mniszka.Pozdrawiam w ten deszczowy i burzowy weekend:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak pokrzywki bł miękkie to i szpinaczek się robiło, teraz zaczęły się pojawiać włókna, więc to ostatni dzwonek na robienie syropku. Pokrzywy obcinam, a nie wyrywam, więc za niedługo znów się pojawią młode pędy do spożycia.
      Burzę miałam obiecaną już kilka razy, ale "obiecanki cacanki", a głupiemu ... wąż ogrodowy do ręki.

      Usuń
  5. Ooo jak na anemię, to coś w sam raz dla mnie;) Zapomniałam na śmierć o tym specyfiku...a herbata z pokrzywy? Ma podobne działanie?

    OdpowiedzUsuń
  6. "albo robota, albo pstrykane" fajnie powiedziane :) pokrzywka zdrowa rzecz!

    OdpowiedzUsuń