czwartek, 21 kwietnia 2016

Uważaj, co czytasz

Jakiś czas temu, w rozmowie z koleżanką, gdy przytoczyłam pewne fakty opisane w prasie, którą czytuję (internetowo), rozmówczyni zapytała: skąd to wszystko wiesz? - ja się niczego takiego w gazetach nie doczytałam.
Ano - nie mogła się doczytać, skoro kupuje polskojęzyczna prasę niemiecką.

"Warto przypomnieć, że Niemcy skolonizowali rynek medialny w Polsce w stopniu bezprecedensowym w Europie. Zwłaszcza w Polsce lokalnej, gdzie w ręku tylko jednego koncernu medialnego - Verlagsgruppe Passau, znajduje się 90 procent gazet."
 
Kto naiwny uwierzy, że będą oni bardziej dbali o interesy nasze niż o własne? Akcja plucia na nowo wybrany polski parlament oraz prezydenta z żona zaczęła się już dawno, teraz dąży się do maksymalnego skłócenia społeczeństwa oraz poniżenia nas, bo za bardzo podnieśliśmy się z kolan. No i bezczelnie zaczynamy się bić o swoje? Kto to widział? Niewolnik wymyka się z rąk....

http://wpolityce.pl/media/289589-do-walki-o-swoje-media-w-polsce-niemcy-wykorzystuja-statystyki-z-lat-2014-15-bezgraniczne-manipulacje-szefa-niemieckiej-sekcji-reporterow-bez-granic

No i jeszcze kwiatek. Mówiło się o tym dawno, ale ludzie nie chcą wierzyć - bo jakże to - jewropa taka postępowa, oświecona, pokojowa i dbająca o nasze interesy. Od 77 lat nic się nie zmieniło...

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/289500-krzywdzilem-polskie-dzieci-to-byl-czysty-biznes-niemiecki-urzednik-o-odbieraniu-dzieci-polskim-rodzinom