środa, 4 września 2013

TRZY STA



Jakoś niepostrzeżenie doszłam do trzy setnego wpisu.
Zrobiłam mały przegląd i okazuje się, że przeszłam blogową metamorfozę od robótek ręcznych, przez życie codzienne, do zagadnień gospodarczych, cywilizacyjnych do mojej ulubionej historii od kuchni.
To pewnie też obraz mojej metamorfozy; od potrzeby zajęcia za wszelką cenę rąk i umysłu po ciężkiej stracie, do złagodzenia i pewnego uspokojenia, które wreszcie pozwala sięgnąć do książek, zastanowić się nad otoczeniem i po prostu żyć prozą codziennego, rodzinnego życia.
To, że o robótkach nie piszę, nie znaczy, że zarzuciłam tego typu zajęcia, jednak stwierdzam, że jest to wybitnie zajęcie zimowe.
Przy okazji własnej pisaniny spotkałam wielką ilość ludzi niezwykłych, ciekawych, żyjących w pięknych miejscach naszego kraju (i nie tylko), patrzących na świat w podobny sposób, jak ja, wiodący tryb życia, który bardzo mnie nęci i ciekawi.
Mam nadzieję, że moja przygoda będzie trwała dalej, wiele się dowiem i nauczę oraz poznam kolejnych ciekawych ludzi.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH  CZYTELNIKÓW !!!


12 komentarzy:

  1. Gratuluje i zycze nastepnych setek.
    Wiele sie z Twoich postow dowiedzialam i choc nie zawsze komentuje, to zawsze czytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywistość trochę mnie ostatnio przyhamowała, ale już mi różne rzeczy chodzą po głowie...

      Usuń
    2. Moze to... te... no wiesz... takie... hmmm... male pasozyty? ;)

      Usuń
    3. ;-)
      Raczej nie. To różne myśli tańczą mi mazura z przytupem...

      Usuń
  2. Jesteśmy z Tobą! I liczymy na następne setki:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię tu zaglądać!Życzę 300 tysięcy!
    "www.youtube.com/watch?v=sHI0vzYGrro"
    "www.youtube.com/watch?v=vM59vw8KA_s"
    Wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od razu widać, że taki pan w dżalabiji tylko myśli: na co by tu jeszcze wydać pieniądze. A widowisko piękne.

      Usuń
  4. Gratulacje i następnych setek życzę !
    Ale tak to już jest z blogowaniem, że każdy ma swoją receptę na bloga :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ot, takie uzewnętrznianie, tego, co po głowie tupta...

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję i byle do 500 a i dalej poleci...U mnie dopiero niedawno rocznica minęła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak dużo i malutko równocześnie, zwłaszcza, gdy pomyślę, jak szybko minął czs od pierwszego wpisu...

      Usuń