czwartek, 14 czerwca 2012

Trzeba mieć zdrowie

I tak po niedzieli niepostrzeżenie natychmiast zrobił się czwartek. Zbliża się czas wakacji, więc załatwianie kart kolonijnych i wizyty lekarskie, co zawsze wiąże się ze stresem. Nie ze względu na zdrowie, ale ze względu na sposób działania naszej służby zdrowia.
Dodatkowo, kiedy się ma pod opieką dzieci, które potrzebują nauczania indywidualnego, wiosna staje się czasem pielgrzymek do różnych specjalistów i psychologów mających na celu przedłużenie tego nauczania. Problem zaczyna się, kiedy np. w maju słyszy się w przychodni specjalistycznej "na ten rok już nie przyjmujemy". I nie jest to wcale rzadki przypadek. Tu zaczyna się zagadka - kontrakty na przyjmowanie pacjentów się skończyły, a taki lekarz na przykład - ma umowę o pracę. Przychodzi do pracy i ...? Po prostu siedzi ! Jak nam zdradził zaprzyjaźniony pediatra - przychodzi do pracy i nie wolno mu przyjmować! Ma tylko nadzieję, że nastąpią jakieś negocjacje i cokolwiek się zmieni zanim oszaleje.
Obyśmy tak zdrowi byli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz