piątek, 7 marca 2014

Nowe "cukierki gliglusie"

Nowe cukierki "gliglusie" - twoje nowe marzenie...
Saligia - zakuta głowa złodzieja marzeń
Taki slogan reklamowy znajdziemy w cudownym filmie "Tytus, Romek i A'Tomek wśród złodziei marzeń".
Film jest już dość stary, bo z 2002 roku, ale dzieci wyciągnęły go ostatnio do obejrzenia "po latach".
Jak powiedziały, kiedy były małe, odbierały wszystkie przygody bohaterów wprost, nie szukając żadnego drugiego dna. Tymczasem film jest jednym wielkim odzwierciedleniem czasów, które do nas nadeszły.
Ludzie opanowani przez "otumanicę - reklamicę" wyzbywają się marzeń zamieniając je na dobra materialne. Małe dzieci próbują się wzbraniać, ale szybko zostają wciągnięte przez dorosłych w nurt żądzy posiadania. Jedyną nadzieją na uwolnienie marzeń okazuje się być Gruba Książka...
Uważam, że film powinien stać się obowiazkowy do obejrzenia przez nastolatki.
bez marzeń, smutni, za to z "maszynkami do robienia pieniędzy"
Przygody bohaterów można by uznać za kolejną fantazje, gdyby nie prawdziwość stanu umysłów ludzi, ukazana w filmie już przed dwunastu laty. A przecież wtedy dotykały nas dopiero początki "otumanicy - reklamicy". Od tego czasu wyrosło całe pokolenie nastolatków, które Grubej Książki nigdy nie poznało, a marzenia zatarła żądza posiadania.
Zniknęła wrażliwość na piękno, na ludzką dolę, na potrzeby duszy.
Zostały ciężkie, nitowane blachy bezsensownych chęci, wmówionych w ludzi przez wszechobecną presję reklamy. Blachy przesłaniające świat, w którym można być szczęśliwym bez całej masy przedmiotów, takich jak owe cukierki "gliglusie"...
Prawdziwość filmu jest porażająca, a człowiek zaczyna się zastanawiać, czy Gruba Książka jeszcze kiedykolwiek wróci z wygnania. I nie chodzi mi tylko o czytanie książek, ale o całą ludzką wrażliwość, fantazję, dobro, skromność, życzliwość i wszystko, co w świecie Grubej Książki można było znaleźć.

1 komentarz:

  1. Pamiętam komiksy o Tytusie, Romku i A'Tomku :) Za moich czasów to był hit! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń