wtorek, 19 maja 2015

Zapalniczka dla piromana

Lata piroman po wsi i pali: fabryki, szkoły, rodziny, ludzkie pieniądze, wolność. Do lasu się zbliża, co się jeszcze ostatni przed pożarem uchował.
Wszyscy to widzą, część uciekła, część się schowała. Wszyscy płaczą, że źle, że ciężko, że rodziny daleko i nie mają po co na zgliszcza wracać.
Ale jak przyjdzie do wybierania sołtysa, to znów znajdą się tacy, co piromana wybiorą i zapalniczkę mu z dumą wręczą, a jeszcze innym wytłumaczą, że od pożaru ciepło było.
Aż się chce krzyczeć za Maćkiem z Pana Tadeusza: GŁUPI ! - nie myślą o dobru Rzeczpospolitej, ale o swojej prywacie. GŁUPI !!!
... ale to chyba nie pomoże, bo skąd głupi ma wiedzieć, że jest głupi?

1 komentarz: