środa, 11 listopada 2015

Było pięknie

Było pięknie, wzniośle i bardzo, bardzo sympatycznie.
Samodzielnie mogłam zrobić tylko kilka zdjęć, ale obiecuję, że wszystkie wyraziste i ciekawe, które będą dostępne za kilka dni - pokażę.
Szanowni goście w strojach historycznych weszli do kościoła w procesji i stanęli tak, by jak najlepiej zaprezentować swoje stroje. Dwóch panów rycerzy tworzyło straż honorową ołtarza stojąc z pikami na których powiewały chorągwie z Orłami.
Po mszy każdy mógł zrobić zdjęcie grupy w niecodziennych strojach, a potem kto chciał i mógł udał się do sali, w której wysłuchaliśmy opowieści "Od Batorego do Sobieskiego". Poza budynkiem odbyły się pokazy szermierki, strzelanie z krócic i moździerza. Kto chciał dotknął i wziął do reki prezentowane egzemplarze broni palnej i białej...









Dziś mam tylko zdjęcia pstrykane telefonem, pstrykane rękami drżącymi z emocji ;-)
Czekam na te lepszej jakości, by je Państwu pokazać.

wtorek, 10 listopada 2015

Gotuję dla regimentu wojska

Sama chciałam - to mam.
Zachciało mi się ściągnąć z Krakowa do brzydkich Katowic grupę rekonstrukcyjną - na mszę w Święto Niepodległości.
To mi sen z powiek spędza już od jakiegoś czasu, bo to i dekoracje tematyczne zrób, i o nakarmieniu gości pomyśl, ludzi do czytań i śpiewów zaangażuj i o poczęstunek gości zadbaj.
Ale jako się rzekło - sama chciałam, więc robię czekając dobrego efektu. Byle pogoda dopisała...
Szanowni goście i do mszy za Ojczyznę będą asystować, i opowiedzą o czasach Batorego i Sobieskiego, i zatańczą, i zaśpiewają i szermierki trochę zaprezentują.
Będzie się działo...